logo
Pi±tek, 29 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Uroczystości i Święta - Wszystkich Świętych (1 listopada)

Jak zostać świętym
Ks. Leszek Skaliński SDS 2009-11-01
Ap 7,2-4.9-14; 1J 3,1-3; Mt 5,1-12

Mało jest takich dni i takich chwil, by chrześcijanin potrafił oderwać się od smutnego i obciążonego problemami życia w pragnieniu dotknięcia świętości i nieba. Dzisiejsza Uroczystość została chyba celowo wprowadzona przez Kościół, aby był taki dzień i ta krótka chwila zatrzymania się nad tym, co jest najcenniejsze, by całkowicie nie pogubić się w tym, co oferuje świat, a co nie zawsze prowadzi do świętości i nieba.

Dziś Kościół zaprasza nas nad groby naszych bliskich i wielu innych anonimowych zmarłych, byśmy w świetle ich znanego i nieznanego życia stanęli wobec prawdy: a co z Tobą człowieku, po co żyjesz?
Święci w Kościele to prawdziwy skarb, to oni mocno bronią wartości i sensu obecności Boga w świecie. To oni nieustannie pragnęli zakończyć swą wędrówkę w niebie. Albo może inaczej, pragnęli nieustannie żyć pełnią życia ze Stwórcą.

Niestety wciąż wielu z nas ma wyobrażenie Å›wiÄ™tego przeniesione z piÄ™knych, Å›wiÄ™tych obrazków. ÅšwiÄ™ty w naszym wyobrażeniu to czÅ‚owiek z gÅ‚owÄ… uniesionÄ… do góry, delikatnÄ… twarzÄ… i oczywiÅ›cie obowiÄ…zkowo z aureolÄ… nad gÅ‚owÄ…. Opowiadamy o nadzwyczajnoÅ›ciach, których Bóg przez Å›wiÄ™tych dokonywaÅ‚ i czego byli Å›wiadkami. Bardziej, takie rozumienie Å›wiÄ™toÅ›ci, zniechÄ™ca niż zaprasza do naÅ›ladowania, bo przecież w realnoÅ›ci życia wiemy, że brutalność i codzienność „zdmuchuje” tÄ™ aureolÄ™, gdybyÅ›my jej pragnÄ™li w takim ksztaÅ‚cie. Taka Å›wiÄ™tość byÅ‚aby luksusem dla nielicznych. A w nas takie spojrzenie mogÅ‚oby tylko wzbudzić tÄ™sknotÄ™ za czymÅ›, co absolutnie nie może być osiÄ…galne dla nas samych.

A dzisiejsza Uroczystość unaocznia nam i zdecydowanie wskazuje na to, że Å›wiÄ™ci to w wiÄ™kszoÅ›ci anonimowi, niezauważalni ludzie, którzy chodzili po naszych drogach. Co wiÄ™cej – Å›wiÄ™ci  żyjÄ… wÅ›ród nas. Oni zajmowali siÄ™ i zajmujÄ… tym samym co i my. Przeżywali i przeżywajÄ… to samo co każdy z nas.
Pewnie dzisiaj powinniÅ›my przeprosić tych naszych licznych – powiedzmy - zwykÅ‚ych, szarych Å›wiÄ™tych, że ich nie zauważaliÅ›my, że nie byliÅ›my wrażliwi na ich dobre, ciche życie, bo czekaliÅ›my na cud, na jakÄ…Å› nadzwyczajność.

Tylko wówczas, gdy gÅ‚Ä™boko popatrzymy na życie tych ludzi  jesteÅ›my w stanie zrozumieć, że Å›wiÄ™tość, to nic innego, jak zaproszenie również dla mnie do takiego życia.
Błogosławieństwa, które u św. Mateusza rozpoczynają kazanie na górze, a które Kościół wykorzystuje do dzisiejszej Uroczystości, pozwalają nam bardziej przyjrzeć się pewnym rysom normy życia chrześcijańskiego i wyobrazić sobie atuty świętości.

Współczesny Å›wiat absolutnie ma mocnÄ… „alergiÄ™” na cnoty, w których zawarte jest umiarkowanie, panowanie nad sobÄ…, wstrzemięźliwość, nie odpowiadanie zÅ‚em na zÅ‚o, gdzie panuje cisza, Å‚agodność. Z zasady cnoty te wymagajÄ… od każdego z nas wielkiej dyscypliny, stawiania sobie wymagaÅ„, choćby inni nam ich nie stawiali, albo jeszcze gorzej, gdyby nawet je wyÅ›miewali. Jest to zatem wezwanie do pójÅ›cia pod prÄ…d wobec wiÄ™kszoÅ›ci zachowaÅ„ współczesnych ludzi, mentalnoÅ›ci i popularnej mody, czy zyskania szybkich, materialnych korzyÅ›ci.

Jezus obiecuje, że tylko tacy ludzie „posiÄ…dÄ… ziemiÄ™”, a musimy wiedzieć, że w jÄ™zyku biblijnym posiadanie na wÅ‚asność ziemi jest symbolem, nie tyle upajania siÄ™ w dobrach ziemskich, co posiadaniem peÅ‚ni szczęścia, bezpieczeÅ„stwa i pokoju, które może tylko dać sam Bóg. Tutaj, na ziemi, zaczyna realizować siÄ™ królestwo Boże, ale ono caÅ‚kowicie przekracza, to co możemy zyskiwać na ziemi.

Wspomnienie o niezliczonej rzeszy czczonych dzisiaj anonimowych, wziętych z codzienności świętych, nie powinno zostawić nas w błogim spokoju. Oni nie zadowolą się paroma nawet kosztownymi lampkami, najpiękniejszą chryzantemą, chwilą przelotnej, niezobowiązującej zadumy, czy modlitwy. Im na pewno zależy na tym by zaangażować nas w sprawę świętości.

Święci, teraz swoją świętość przeżywają w pełni, stąd tym bardziej dla nich jest ważne, byśmy i my takiego święta życia doświadczali.
Całe nasze życie jakby żąda wieczności, woła o niebo, o szczęście na stałe. Jest to wołanie duszy człowieka i jego serca. Nasze życie tutaj jest tak bardzo krótkie i kruche, pełne ograniczeń, niedoskonałości i doświadczeń. To naprawdę droga dla błogosławionych, wędrujących przez ziemię do Ojczyzny u Boga.

Ks. Leszek Skaliński SDS
 
 

Inne homilie na tÄ™ niedzielÄ™