On mi przebaczył! |
Ks. Dawid Adamczak SDS 2011-02-20 |
Kpl 19,1-2.17-18;1 Kor 3,16-23;Mt 5,38-48 |
CzytaÅ‚em kiedyÅ› krótkÄ… historiÄ™ z czasów hiszpaÅ„skiej wojny domowej. Do umierajÄ…cego rewolucjonisty zawoÅ‚ano ksiÄ™dza z ostatniÄ… posÅ‚ugÄ… spowiedzi. KsiÄ…dz wypeÅ‚niÅ‚ obowiÄ…zek, rozgrzeszyÅ‚ i odszedÅ‚. I wtedy wydarzyÅ‚a siÄ™ dziwna rzecz. UmierajÄ…cy zaczÄ…Å‚ strasznym gÅ‚osem krzyczeć: "On mi przebaczyÅ‚!" Ludzie go otaczajÄ…cy byli zdziwieni – w koÅ„cu kapÅ‚an wypeÅ‚niÅ‚ to o co go proszono. Ale w toku krótkiej rozmowy, która siÄ™ wywiÄ…zaÅ‚a, wyszÅ‚a na jaw prawda o rewolucjoniÅ›cie i ksiÄ™dzu. Ten żoÅ‚nierz byÅ‚ czÅ‚onkiem oddziaÅ‚u, którego zadaniem byÅ‚o zabijanie wszystkich osób konsekrowanych. I do wioski w której umieraÅ‚, przyszedÅ‚, aby wykonać rozkaz. Nie mogÄ…c znaleźć ukrywajÄ…cego siÄ™ proboszcza, zabiÅ‚, w ramach zemsty, wszystkich obecnych na plebanii, w tym rodziców ksiÄ™dza. A on później przyszedÅ‚ i wysÅ‚uchawszy strasznych słów wyznania popeÅ‚nionych grzechów, wybaczyÅ‚. Tyle opowiadanie. Nie mam pojÄ™cia ile w tym prawdy. Ale wydaje siÄ™, że doskonale ilustruje ono dzisiejszÄ… EwangeliÄ™. Kolejne tak zwane antytezy omawiajÄ… zagadnienie miÅ‚oÅ›ci nieprzyjaciół. Na poczÄ…tku przywoÅ‚ane zostaje prawo odwetu. Logika zemsty. Prawo to wymagaÅ‚o, aby zÅ‚oczyÅ„ca poniósÅ‚ podobnÄ… szkodÄ™, jakiej sam dokonaÅ‚. W praktyce dość czÄ™sto dochodziÅ‚o do nadużyć. Praktykowany starożytny samosÄ…d nie znaÅ‚ miary w karaniu. Za wybite oko Å›cinano gÅ‚owÄ™. Za straconÄ… rekÄ™ niszczono caÅ‚y majÄ…tek. Za zabójstwo mordowano caÅ‚e plemiona. StÄ…d też w Biblii i poza niÄ… widzimy starania o ukrócenie tego procederu. Kodeks Hammurabiego, KsiÄ™ga WyjÅ›cia próbujÄ… poÅ‚ożyć kres samowoli i ustalić prawne proporcje miÄ™dzy winÄ… i karÄ…. SÅ‚ynne wiÄ™c sformuÅ‚owanie "oko za oko, zÄ…b za zÄ…b" byÅ‚o wiÄ™c, paradoksalnie, wielkim krokiem w przód w rozwoju ludzkoÅ›ci. W koÅ„cu ta zasada staÅ‚a siÄ™ jednym z fundamentów prawa Greków i Rzymian, a od nich wywodzi siÄ™ nasz system prawny. Tyle starożytność, tyle Stare Przymierze. Wiemy jednak, że miÄ™dzy nas przyszedÅ‚ Bóg MiÅ‚oÅ›ci. Czego nie sprecyzowaÅ‚ Hammurabi, czego nie doczytamy w ksiÄ™gach starotestamentalnych, dopowiedziaÅ‚ nam sam Jezus. W kilku zdaniach wyjaÅ›niÅ‚ sens miÅ‚oÅ›ci. MiÅ‚oÅ›ci do każdego czÅ‚owieka, w tym również obcego a nawet nieprzyjaciela. To najwyższa norma chrzeÅ›cijaÅ„skiej etyki. Trudne zadanie, ale konieczne. Jezus daje nam jej przykÅ‚ady. A najpiÄ™kniejszym przykÅ‚adem jest On sam. Kiedy za sÅ‚owami idÄ… czyny do Å›mierci wÅ‚Ä…cznie. ZrozumiaÅ‚ to wspomniany na poczÄ…tku kapÅ‚an, który wybaczyÅ‚ swemu przeÅ›ladowcy. PojÄ…Å‚ to Å›w. Maksymilian, który zajÄ…Å‚ miejsce skazanego na Å›mierć. Albo bÅ‚. Jerzy, który uchwyciÅ‚ najpeÅ‚niej sens wyrażenia "zÅ‚o dobrem zwyciężaj". IdÄ…c za Chrystusem, majÄ…c takich poprzedników, spróbujmy i my zrobić coÅ› z miÅ‚oÅ›ciÄ…, którÄ… nas Bóg obdarzyÅ‚. W czynach wielkich, ale przede wszystkim w drobnostkach dnia codziennego. Wobec swojej rodziny, ale też wobec sÄ…siada, z którym toczÄ™ wojnÄ™ o metr kwadratowy pola. OdpÅ‚acać za dobro zÅ‚em jest rzeczywistoÅ›ciÄ… diabelskÄ…. CzymÅ› zwierzÄ™cym za zÅ‚o zÅ‚em. Ale tylko dobrem za zÅ‚o, miÅ‚oÅ›ciÄ… w każdym aspekcie mego życia – jest czymÅ› boskim, godnym dziecka Bożego takiego Ojca, który jest w Niebie. Dawid Adamczak SDS |